Powstał już jakiś czas temu, jednak trochę to potrwało zanim zmobilizowałam się, aby ogarnąć fotki. W końcu jednak udało mi się powybierać cokolwiek ze zrobionych zdjęć.
Właściciel dywanika jest z niego zadowolony, bardzo lubi się na nim bawić.
Ponadto o wiele przyjemniej jest stawiać nogi, podczas wstania z łóżka rano, na ciepłym dywaniku, zamiast na zimnych panelach.
Dywanik ma średnicę 1 metra, zużyłam na niego 600 metrów bawełnianego sznurka ( o średnicy 5 mm) w trzech kolorach. Robiłam na szydełku nr 8. Niestety nie wiem jak nazywa się ścieg, który zastosowałam. Jest prosty, jednakże bardzo "włóczko-żerny". Robiłam półsłupkami, w które wbijałam szydełko od tyłu. Jest to widoczne na poniższych zdjęciach.
Pomarańczowy kolor ścian, który widać na zdjęciach, jest zbyt ciemny zwłaszcza wieczorami. W związku z tym w pokoju Szymka szykują się małe zmiany. Po pierwsze musimy rozjaśnić ściany. Młody wybrał już kolory, chce szary i niebieski. Oczywiście wynegocjowałam jasne odcienie tych kolorów - mały kompromis. Razem też zdecydowaliśmy, aby dodatki były w różnych odcieniach niebieskości i czerwieni. Całkowita przemiana szymkowego pokoju trochę potrwa. Tymczasem działam małymi kroczkami, dorzucając po trochu niebieskie i czerwone dodatki. Przy malowaniu liczymy na pomoc Pana Domu.
Miłego dnia
Pozdrawiam Magda
Faktycznie sam wybór właściwego dywanu do pokoju dziecięcego może być dość sporym wyzwaniem. Ja już je przechodziłam i na pewno mogę każdemu polecić dywany ze sklepu https://homecarpets.pl/ który jak dla mnie ma wszystko to czego mi potrzeba.
OdpowiedzUsuń