O mnie słów kilka



Lubię dawać nowe życie różnym drobiazgom - od poduszki, przez lampę po regał. 
Wciąż mnie ręce swędzą aby coś odświeżyć.
Prawie nigdy nie jestem w 100 % zadowolona ze swojego dzieła, zawsze znajdę coś do poprawki. Coraz częściej staram się zdusić w sobie to wewnętrzne ja, które mówi mi popraw to, nie jest dość dobrze, ponieważ okazuje się, że tak własnie jest fajnie.
Lubię dziergać wieczorem, przy kominku, ponieważ fajnie jest mieć nawet podczas odpoczynku ręce czymś zajęte.
Mam nadzieję, że w tym miejscu każdy z Was znajdzie coś dla siebie.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za każde ciepłe słowo tu zostawione, to na prawdę uskrzydla.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz